Życie po śmierci, czy też życie po życiu to temat, który od bardzo długiego czasu porusza niezliczoną ilość osób. Bardzo wielu z nas zastanawia się co tak naprawdę czeka nas po śmierci. Teorii na to jest bardzo wiele. Począwszy od głoszonych przez różnego rodzaju religie po teorie wywodzące się z innych nauk. Wiele osób przeżyło jednak śmierć kliniczną. Wiele z nich opowiedziało także o tym co spotkało ich na drodze do tamtego świata. Przyjrzymy się tej tematyce odrobinę bliżej, dowiedzmy się czym jest życie po śmierci i jakie istnieją dowody na życie po śmierci.
Śmierć kliniczna
Śmierć kliniczna jest póki co najbardziej wiarygodną wizją tego co czeka nas po śmierci. Ciężko stwierdzić czy faktycznie po śmierci czeka nas dokładnie to samo co opisują ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Faktem jest jednak to, że wszyscy z nich zgodnie twierdzą iż tamten świat jest znacznie lepszy od tego.
Krzysztof Fus
Krzysztof Fus to kaskader, który w filmach zastępował licznych aktorów w niebezpiecznych scenach. Za każdego z nich ginął przynajmniej kilka razy. Jego wyczyny były godne podziwu, ale i bardzo niebezpieczne przez co aż trzy razy był w stanie śmierci klinicznej. Pierwszy raz po tym jak miał zeskoczyć z kolejki na Kasprowy na najbliższą gałąź, a spadł na ziemię. Był oczywiście bez zabezpieczenia. Jak sam twierdzi w tym momencie całe życie przeleciało mu przed oczami jak i również to co dopiero może się zdarzyć. Krzysztof mówi również o tunelu w którym pulsowały ściany a na jego końcu było rozproszone światło. Nastąpiło również opuszczenie ciała oraz brak jakiegokolwiek lęku a następnie przebudzenie się w szpitalu. Co ciekawe Krzysztofowi wydawało się w tunelu iż na rękach trzyma córeczkę mimo, że nigdy jej nie miał ale zawsze o niej marzył.
Fundacja Nautilus
Fundacja Nautilus zajmuje się badaniem osób, którym udało się przeżyć śmierć kliniczną i zbiera ich relację. Jak zauważono wiele elementów jest bardzo podobnych. Przede wszystkim człowiek wisi nad własnym ciałem. Dodatkowo człowiek zazwyczaj jest rozczarowany widokiem swojego ciała. Zdarza się także, że całe życie przelatuje przed oczami. Najczęściej jednak przed oczami ukazują się jakieś drobne i mało istotne sytuacje oraz sytuacje w którym komuś pomogli. Ostatnim elementem, który się powtarza jest tunel oraz światło na jego końcu.
Śmierć kliniczna najlepiej więc obrazuje to czego można spodziewać się po śmierci. Dodatkowo opisy przeżyć osób, które przeszły przez śmierć kliniczną są bardzo podobne do wyobrażeń na jej temat większości osób. Warto jednak zauważyć, iż powrót do ciała po śmierci klinicznej jest bardzo bolesny. Droga do innego świata według osoby, które to przeżyły jest bardzo przyjemna i kompletnie pozbawiona jakiegokolwiek bólu czy lęku. Wiele osób, które przeżyły śmierć kliniczną nie zdaje sobie również z tego sprawy. Obrazy które widzą są tak realistyczne, że wydaje im się, że miały miejsce naprawdę i dane sytuacje naprawdę się wydarzyły. Ciężko im też uwierzyć w to, że tak naprawdę nie miało to miejsca. Wniosek jest jednak taki, że śmierć jest całkowicie bezbolesna i w zasadzie ciężko powiedzieć, że po śmierci kończy się nasze życie.