Jednym z tematów, który od wieków fascynował ludzkość jest długowieczność. Od zarania dziejów marzymy o nieśmiertelności. Pragniemy opóźnić bądź całkowicie wyeliminować procesy starzenia się, które z wiekiem uaktywniają się w naszym organizmie i uzyskać wieczne życie.
W tym celu poszukujemy starożytnych artefaktów, takich jak Święty Graal czy kamień filozoficzny, dzięki którym będziemy w stanie oszukać śmierć. Przeprowadzamy szereg badań i eksperymentów medycznych oraz sprawdzamy co chwilę pojawiające się nowe recepty na długowieczność – zdrowe odżywianie, lampka wina przed zaśnięciem, zwiększona aktywność fizyczna, unikanie stresu czy też pozytywne nastawienie do życia. Zachwycamy się opowieściami o ludziach, którzy już dawno osiągnęli 100 lat, a wciąż żyją i pozostają w dobrej formie fizycznej i psychicznej.
Sędziwy wiek
Jedną z takich osób jest Mahashta Murasi, który został ogłoszony przez urzędników indyjskich najstarszym żyjącym na naszej planecie człowiekiem. Według pracowników administracji publicznej mężczyzna ten miał urodzić się 6 stycznia 1835 roku, co oznacza, że ma 181 lat. Jak sam przyznaje jego wnuczęta zmarły już dawno temu. Jest również przekonany, że śmierć o nim zapomniała i stracił wszelką nadzieję na to, że uda mu się zaznać wiecznego spokoju. Żartuje, że być może jest nieśmiertelny.
Staruszek przez lata pracował jako szewc w jednej z indyjskich miejscowości – Varanasi. Przeszedł na emeryturę w 1957 roku, mając 122 lata. Przez długi okres swojego życia był zatem aktywnym człowiekiem. Obecnie trwają skomplikowane badania lekarskie, które mają precyzyjnie określić wiek Murasi. Nie zachowały się bowiem żadne dokumenty potwierdzające wersję mężczyzny, a wszyscy potencjalni świadkowie już dawno zmarli.
Jak zyskać nieśmiertelność?
Pomimo szeregu podjętych działań, ludzkość wciąż nie jest w stanie znaleźć jednoznacznej recepty na to w jaki sposób wyeliminować śmierć. Długość życia uzależniona jest bowiem od wielu czynników, w tym takich, na które nie mamy dużego wpływu, ukształtowanych w sposób genetyczny.
Według wielu nieśmiertelność wynika z określonego trybu życia. Dla innych jest stanem świadomości. Jeśli zatem odrzucimy śmierć jako integralną część życia, głęboko zakorzenioną w naszej kulturze i nas samych, będziemy żyć wiecznie.
Niektórzy poszukują rozwiązania w medycynie. W ostatnim stuleciu jej rozwój przyczynił się do wyeliminowania wielu śmiertelnych chorób. Czy jest więc ona w stanie zapewnić długowieczność? Obecnie przeprowadzane są badania nad szczepem bakterii, który posiada zdolność do wydłużania życia innym gatunkom. Naukowcy z Harvard Medical School zaś skutecznie zrealizowali eksperyment odmładzania mięśni u starych myszy. Wszystko zatem przed nami.