Od kilkudziesięciu lat channelingi robią prawdziwą furorę w świecie alternatywnym. Zadziwiające przekazy spoza naszego świata, zawierają wiele informacji, które w wielu przypadkach mogą wstrząsnąć fundamentami postrzegania naszej rzeczywistości. Jednak czym naprawdę są channelingi? Głosem z zaświatów czy może zwyczajnym zaburzeniem. I jeżeli faktycznie pochodzą od innych istot, to przekazywane są nam w dobrej czy złej wierze?
Samo słowo channeling pochodzi z języka angielskiego – channel – oznaczającego kanał. Definicja channelingu wyjaśnia, że jest to zjawisko otrzymywania różnego rodzaju informacji, przesyłanych kanałem mentalnym w pozazmysłowy sposób z innych wymiarów czy obszarów rzeczywistości. Transmisja informacji odbywa się poprzez swojego rodzaju kanał, łączący osobę otrzymującą przekaz z istotą, która ten przekaz nadaje.
Czym są channelingi?
Charakter kontaktu kanałowego, pod względem naukowym, pozostaje do dzisiaj niezbadany. Osoby, które kontaktują się, w ten sposób, z innymi bytami twierdzą, że cały proces przesyłania informacji ma formę niejako wkładania im do głowy – przez inne (wyższe?) istoty – już ukształtowanych myśli i gotowych informacji.
Czasami wiadomości te są niezrozumiałe dla ich odbiorcy, ponieważ bywa, że nie dysponują oni konieczną wiedzą naukową, która pomogłaby im zrozumieć, niektóre istotne kwestie przekazywane przez wyższe świadomości. Tym samym rola osoby będącej odbiornikiem tych przekazów sprowadza się jedynie do spisania tych przekazów lub ich nagrania. I oczywiście przekazania dalej.
Ewentualnie osoba będąca otwarta na tego typu połączenia, może również zadawać nadawcom różnego rodzaju pytania. Pozyskiwane w trakcie channelingu informacje obejmują praktycznie wszystkie możliwe zagadnienia, dotyczące całego istnienia we wszechświecie.
Jednak można spokojnie przypuszczać, że samo zjawisko otrzymywania przez ludzi przekazów z innych rzeczywistości czy wymiarów, nie jest niczym nowym. Można nawet powiedzieć, że nazwa channelingi jest tylko współczesnym określeniem czegoś, co wcześniej było znane jako mediumizm. Albowiem właśnie tak określano w dawnych czasach przekazy pozazmysłowe, jakie otrzymywały osoby będące uważane za medium.
Kto się kontaktuje z nami poprzez channelingi?
Jedną z najistotniejszych kwestii channelingowych przekazów jest rzeczywista tożsamość istot kontaktujących się z nami w ten sposób. Sami channelingerzy twierdzą, że są to istoty od nas „wyższe”, cokolwiek miałoby to znaczyć. Jednak jak jest do końca, nawet oni nie mogą sprawdzić i w stu procentach potwierdzić czy mamy do czynienia z kosmitami, bogami, duszami zmarłych, aniołami czy może demonami. Albo w ostateczności z poważną chorobą psychiczną.
Równocześnie sami channelingerzy nie ukrywają, że przez channelingi mogą łączyć się z nimi istoty o każdej wibracji i byty praktycznie wszelkiej maści. W środowisku channelingowym istnieje także pogląd, który mówi, że to z kim łączymy się za pomocą channelingu, zależy tak naprawdę od naszych własnych wibracji. Im wyższa wibracja człowieka, tym wyższe istoty łączą się z nim poprzez kanał.
Patrząc na zjawisko channelingu z tej perspektywy, okazuje się, że przez przypadek, na przykład w chwili obniżonego nastroju (co obniża także naszą wibrację) możemy nawiązać kontakt z istotami o niezbyt czystych intencjach, które mogą przekazywać nam informacje kłamliwe i bardzo szkodliwe.
Przesłania channlingowe, które są nam obecnie znane, mają przeróżne źródła. Są takie, które według osób je otrzymujących pochodzą od pozaziemskich cywilizacji (Kasjopejanie), jak i takie, które mają pochodzić od indywidualnych istot (np. Saint Germain).
Przekazy są generowane zarówno przez pojedyncze byty, jak i przez kolektywy złożone z wielu istot. Ponoć w wyższych wymiarach gęstości wiele bytów decyduje się na współistnienie w formie skomasowanego energetycznego kolektywu.
Pierwsze znane channelingi
Mówiąc o pierwszych channelingach, warto zwrócić uwagę na fakt, iż za channelingi można uważać praktycznie wszystkie przekazy, jakie otrzymują różnego rodzaju medium, wieszcze, jasnowidze czy wróżbici. Wszystkie natchnione teksty także mają znamiona channelingów. Przecież Pismo Święte czy Koran jawnie uznawane są za pisma natchnione przez inne wyższe istoty. W przypadku Biblii jest to Duch Święty, a w przypadku Koranu sam Allach.
Można się wiec pokusić o stwierdzenie, że zjawisko channelingu nie jest niczym nowym i towarzyszyło człowiekowi praktycznie od zarania dziejów.
Najbardziej znane i popularne przekazy channelingowe
Przekazów channelingowych jest wiele. Niektóre z nich zostały spisane w formie książek lub są publikowane na stronach osób, które doświadczają kontaktów channelingowych. Poniżej znajduje się opis kilku najbardziej znanych przekazów.
Plejadianie
To właśnie od Plejadian pochodzą jedne z najbardziej znanych przekazów channelingowych. Ta konkretna grupa przedstawiająca siebie jako kolektyw złożony z około 100 istot pochodzących z Plejad, kontaktuje się od 1988 roku z amerykanką o polsko brzmiącym nazwisku – Barbarą Marciniak, która spisała otrzymane od nich przesłanie w czterech książkach:
- Zwiastun Świtu
- Ziemia Zwiastunów Świtu
- Świetlana Rodzina
- Ścieżka Mocy
Plejadianie przedstawiają siebie jako wysoko rozwiniętą cywilizację kolektywną, która przybywa z przyszłości. Według ich przekazów ludzkość przechodzi obecnie transformację, która ma ją doprowadzić do osiągnięcia wyższego poziomu świadomości.
Przejście na wyższy poziom gęstości – z negatywnego 3 na pozytywny 4, według Plejadian miał nastąpić w 2012 roku. Niektórzy uważają, że 2012 rok jest dopiero początkiem transformacji.
Plejadianie w swoim przekazie snują wizję Ziemi jako planety, która przez 300 tysięcy lat była zniewolona przez inteligentne istoty, które służą ciemnej stronie mocy. Istoty te przez ten czas niewoliły ludzi i wykorzystywały ich do własnych celów.
Według Plejadian siły we wszechświecie dzielą się na dwa obozy. Pierwszy to siły służące sobie (STS), czyli niejako ciemna strona mocy, a drugi (do której należą Pejadianie) to siły służenia innym (STO).
Według przekazów Plejadian obecna, znana nam, historia Ziemi jest całkowicie zakłamana. W rzeczywistości na Ziemi istniały już wcześniej potężne cywilizacje, takie jak Atlantydzi czy Lemurianie.
Sama Ziemia nie jest zwykłą planetą, ale została stworzona po to, żeby się stać swojego rodzaju Galaktyczną Biblioteką. Z tego powodu wszystko, co znajduje się na Ziemi, jest zaszyfrowaną informacją dotyczącą całego istnienia. Człowiek zaś w tym wszystkim pełni rolę swego rodzaju karty bibliotecznej.
Plejadianie uważają, że do pełnego przebudzenia ludzkości żyjącej na Ziemi będą niestety konieczne traumatyczne wydarzenia, które wstrząsną ludzkością. W swoich przekazach zapowiadają wojny i kataklizmy, które sprawią, że większość ludzi zginie. Dopiero po takim oczyszczeniu, według ich zapewnień, ludzie będą mogli wznieść się na wyżyny świadomości.
Kasjopejanie
Druga z kolei grupa kolektywnych istot nadających swoje przekazy z okolic Kasjopei zaczęła kontaktować się w 1994 roku z amerykanką Laurą Knight-Jadczyk (i znowu Polski motyw).
Kasjopejanie przedstawiają się jako zbiór istot energetycznych z 6 gęstości (wszystkich gęstości ma być 7). Podobnie jak Plejadianie, Kasjopejanie również dzielą wszechświat na dwa walczące miedzy sobą obozy Sił Służenia Sobie (STS) i Sił Służenia Innym (STO).
Według ich przekazu w niedługim czasie (2012 rok) ma przejść przez Ziemię fala, która spowoduje transformację rzeczywistości z 3 do 4 gęstości. Zmiana ta ma dotyczyć w szczególności sfer duchowych i przejawiać się we wzroście świadomości ludzkiej.
Kasjopejanie dużo mówią na temat prawdziwej historii Ziemi oraz tego, jak faktycznie wygląda ziemska rzeczywistość. Według nich Ziemia i jej mieszkańcy są zniewoleni przez negatywne istoty z 4 gęstości, pochodzące z Oriona.
Istoty te mają manipulować rządami światowymi oraz kreować negatywne wydarzenia, takie jak wojny i różnego rodzaju kataklizmy. Dzięki temu mogą one żywić się negatywną energią, wytwarzaną przez ludzi, w chwilach przeżywania wszelkiego rodzaju traum.
Andromedanie
Kolejną cywilizacją, tym razem kontaktującą się z Alexem Colierem, są Andromedanie. W ich przekazach Ziemia również była stworzona jako swego rodzaju biblioteka galaktyczna, a wszystko, co na niej istnieje, jest mieszanką wszelkich możliwych genów z całego wszechświata.
Jednak i tutaj Ziemia pojawia się jako planeta całkowicie zniewolona przez rasę Gadoidów, którzy nie tylko są doskonałymi inżynierami, ale również amatorami spożywania ludzkiej energii, a nawet ludzkiego mięsa.
Według Andromedan w naszej galaktyce znajdują się jeszcze 22 planety, na których żyją ludzie. One również są pod negatywnym wpływem Gadoidów, jednak na żadnej z nich rozwój duchowy nie zatrzymał się w takim stopniu, jak na Ziemi. Pomimo wszystko Andromedanie nadal uważają Ziemian za wartych uwagi, ponieważ tylko ludzie na Ziemi, poprzez swoją mieszankę genetyczną, posiadają tak bardzo rozwinięte odczuwanie emocji. Nigdzie indziej ludzie nie są tak silnie emocjonalni, jak na Ziemi.
Inne przekazy
Obok najbardziej znanych channelingów, warte uwagi są również przekazy takich istot czy cywilizacji, jak:
- RA
- Hatorzy
- Akturianie
- Ramtha
- Enki
- Saint Germain
- Bashar
Channelingi prawda czy manipulacja
Niemal od samego początku nagłośnienia zjawiska channelingu, w środowisku alternatywnym toczy się dyskusja czy otrzymywane przekazy są prawdą, czy swego rodzaju manipulacją. Pytanie jest o tyle zasadne, że w rzeczywistości nie mamy żadnej możliwości na weryfikację otrzymanych informacji.
Z jednej strony wiele przekazów jest nadzwyczaj spójnych ze sobą. Z drugiej zaś, niektóre z istot przedstawiających się jako świetliste, w swoich przekazach generuje zbyt dużo negatywnych skojarzeń i emocji oraz w zadziwiający sposób powoduje narastanie uczucia strachu i paniki.
Wydawać się również może nieco dziwne, że istotom z wyższych poziomów chce się w ogóle fatygować na nasze niziny, skoro potencjalnie powinny one wiedzieć, że każdy ma swoją drogę, a wszystko to i tak jest jedną wielką iluzją.
Dlatego najlepszym wyjściem w tym przypadku jest to, żeby z channelingami, tak jak i z każdą wiedzą, której nie można zweryfikować (czyli około 99 procent informacji) lepiej postępować ostrożnie i traktować je z dystansem.
Czy da się tego nauczyć?
Z pewnością nie jedna osoba chciałaby nawiązać kontakt z inną cywilizacją lub z jakimiś wyższymi istotami. Czy każdy z nas może doświadczyć channelingu? Z reguły jest tak, że osoby, które w jakiś sposób wchodzą w kontakt z tymi bytami, zostały przez nie wybrane.
Niektórzy uważają, że channelingów można się nauczyć tak, jak jasnowidzenia czy uzdrawiania. Kontakt tego typu przebiega w trakcie pewnego rodzaju transu, więc zdawać by się mogło, że sama nauka wprowadzania się w trans, może nam otworzyć drogę do tego typu łączności.
Jednak czy warto? Bywa przecież tak, że osoby otrzymujące przekaz nie do końca go rozumieją i mają problem z dokładnym przekazaniem zawartego w nim sensu. A jeśli otworzymy się na coś, co okaże się dla nas niebezpieczne? Może jednak warto skupić się na poznaniu własnej świadomości, o której często mamy bardzo blade pojęcie. I jeżeli już szukamy jakiegoś kontaktu, to czyż nie lepiej zacząć od pracy na kontaktem z samym sobą.