Gorzka, deserowa, mleczna lub biała. Dostępna w formie stałej, czyli w tabliczkach, albo serwowana w filiżance, na ciepło… Czekolada jest przysmakiem znanym i cenionym niemal na całym świecie. Niemniej, kiedy po nią sięgamy, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele składników odżywczych zawiera. Co konkretnie znajduje się w tym produkcie i jak można to wykorzystać np. przy pielęgnacji skóry?
Czekolada jest znana w Europie od setek lat. Przed długi czas zwracano uwagę głównie na jej walory smakowe, jednak już dziś wiadomo, że specjał ten posiada także inne zalety. W czekoladzie można bowiem znaleźć mnóstwo składników odżywczych, m.in. flawonoidy, epikatechiny, katechiny i procyjanidy, które hamują działanie wolnych rodników oraz spowalniają utratę elastyny, kolagenu i innych protein. Dzięki temu właściwości produktu wytwarzanego z ziaren kakaowca są wykorzystywane do redukowania objawów starzenia się skóry. Ale nie tylko! Składniki odżywcze obecne w czekoladzie sprawdzają się również przy modelowaniu sylwetki oraz niwelowaniu nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Przysmak o bogatym składzie
Jakie składniki można znaleźć w czekoladzie? Przede wszystkim wspomniane już wcześniej związki, które mają właściwości przeciwutleniające oraz hamujące wolne rodniki. Oprócz tego, wyroby z ziaren kakaowca zawierają kwas linolowy, czyli substancję znaną z działania wygładzającego. Współcześnie wykorzystuje się ją m.in. do redukowania blizn oraz rozstępów. Najnowsze ustalenia naukowców wskazują nawet, że niektóre składniki czekolady mogą przyczyniać się do szybszego leczenia ran oraz stymulować wzrost komórek skóry, zapobiegając tym samym zabliźnianiu.
Ponadto, produkt ten jest bogaty w żelazo, cynk, wapń oraz magnez. A jak wiadomo, dostarczanie tych makroelementów do organizmu przyspiesza krążenie krwi oraz przeciwdziała tworzeniu się obrzęków. Warto również pamiętać, że wymienione przed chwilą żelazo wpływa korzystnie na odżywienie skóry.
Kosmetyki i peelingi na bazie czekolady
Niewątpliwą zaletą kosmetyków, w których znajduje się czekolada, jest wyjątkowo przyjemny zapach. Wpływa on na dobre samopoczucie, odpręża oraz relaksuje. Ucztą dla zmysłów będzie w szczególności profesjonalny zabieg, który zostanie wykonany w gabinecie kosmetycznym. Niemniej, znacznie ważniejsze jest to, jakie działanie mają preparaty zawierające np. masło kakaowe. Sięga się po nie chociażby dlatego, że pozwalają na zmiękczenie, odżywienie oraz intensywne nawilżenie skóry. Co więcej, ich długotrwałe stosowanie sprawia, że cera odzyskuje promienny blask oraz jest znacznie lepiej zabezpieczona przed niekorzystnym promieniowaniem UV.
W dzisiejszych czasach dużą popularnością cieszą się także peelingi, które są przygotowywane na bazie kakao i czekolady. Wykonywanie takich zabiegów pozwala na skuteczne usunięcie martwych komórek naskórka. Należy jednak zaznaczyć, że kuracje tego typu nie są polecane osobom, które posiadają cerę tłustą – głównie ze względu na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia niepożądanych zmian skórnych.
Co na cellulit? Ekstrakt z ziaren kakaowca!
Czy czekolada powinna się kojarzyć jedynie ze zbędnymi centymetrami i przyrostem wagi? Zdecydowanie nie! Faktem jest, że nigdy nie należy przesadzać ze spożywaniem tego produktu, zwłaszcza w wersji mlecznej. Może on bowiem zawierać duże ilości tłuszczu. Nie jest to jednak cała prawda na temat czekolady. Wystarczy wspomnieć, że np. w kuracjach antycellulitowych wykorzystuje się ekstrakt z ziaren kakaowca, działający regenerująco, nawilżająco oraz ujędrniająco na skórę. Poza niwelowaniem cellulitu, czekolada przyczynia się także do uwalniania tłuszczu z komórek oraz stymulowania procesu lipolizy. Co więcej, w kakao znajduje się kofeina, która jest często niezastąpiona przy redukowaniu „skórki pomarańczowej” oraz zbędnych centymetrów z wybranych partii ciała.
Smak i aromat to nie wszystko
Czekolada jest powszechnie znana i lubiana za sprawą swojego smaku i aromatu. Przypisuje się jej nawet korzystny wpływ na poprawę humoru oraz odprężenie całego organizmu. Jest tak, ponieważ spożywanie tego przysmaku pobudza mózg do wytwarzania endorfin (hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie). Równocześnie jednak, czekolada z pewnością zasługuje na uznanie ze względu na swoje walory pielęgnacyjne i prozdrowotne. Dlatego warto regularnie po nią sięgać – najlepiej w wersji gorzkiej bądź deserowej. Codzienne spożywanie kilku gramów dobrej gatunkowo czekolady nie tylko zmniejszy ryzyko wystąpienia udaru mózgu, ale także przyczyni się do prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego.
O Autorce:
Anita Święconek – jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Białej Podlaskiej. Obecnie pogłębia swoją wiedzę na studiach magisterskich w Społecznej Akademii Nauk w Warszawie. Na co dzień spełnia się zawodowo w gabinecie kosmetycznym Qclinique.