Coraz częściej zewsząd słyszy się o sztucznej inteligencji. Co rusz powstają nowe systemy, dzięki którym tworzy się inteligentne maszyny. Wzorem dla wielu inżynierów jest stworzenie czegoś, co umysłem dorówna człowiekowi. Czy jest to zagrożenie dla ludzkości?
Pierwsze wzmianki
Śmiałe stwierdzenie wysnuł naukowiec amerykańskiego pochodzenia Stuart Armstrong, który podczas konferencji Singularity Summit w 2012 roku głośno oznajmił, że do 2040 roku powstające maszyny będą w stanie myśleć logicznie i racjonalnie jak człowiek. Informacja ta zszokowała publiczność, która jednak przyjęła te słowa z powątpiewaniem.
Dziś już nikt nie wątpi w słowa naukowca. Przekonuje do nich Elon Reeve Musk, który jako właściciel takich przedsiębiorstw jak PayPal czy Tesla, zauważa istniejące zagrożenie dla każdego człowieka.
Inteligencja o globalnym zasięgu
Maszyny ze sztuczną inteligencją nie zabijają co prawda ludzi, o co silne obawy wyraził Musk. Wykorzystuje się je w globalnej sieci, jaką jest Internet. Systemy wyposażone są w algorytmy, które umożliwiają nabywanie wiedzy na temat tego, co się widzi. Przykładem może być ogromna baza danych o nazwie IMGENET, której funkcją jest rozpoznawanie obiektów wizualnych.
Coraz więcej maszyn jest w stanie rozpoznać głos czy twarz, a to za sprawą systematycznego budowaniu sieci neuronowej. Działanie sieci przypomina pracę mózgu człowieka. Obecnie nowo powstające maszyny są już w stanie rozpoznawać ludzkie emocje czy pokonywać realnych graczy. A to wszystko bez pomocy człowieka, jedynie dzięki inteligentnemu oprogramowaniu.
Pomoc czy przeszkoda?
Niemałe emocje wzbudzają inteligentne głośniki, które reagują na polecenia człowieka. Potrafią puścić wskazaną muzykę, podać przepis na wykwintny obiad, a nawet nawiązać połączenie w określone miejsce. Oczywiście istnieje druga strona medalu. Maszyny uczą się analizować ton głosu, umiejętnie wykrywając nastrój czy chorobę.
Aktualne systemy, w które wyposaża się maszyny, są na tyle zaawansowane, że potrafią bezbłędnie wskazać nawet fazę cyklu menstruacyjnego kobiety czy wykryć wczesne stadium choroby Parkinsona na podstawie nielinearności głosu.
Podsumowując, roboty stają się nieocenioną pomocą w codziennym życiu każdego z nas. Jednak czy ktoś jest w stanie zagwarantować ochronę danych czy zapewnić bezpieczeństwo, jeśli sytuacja zacznie wymykać się spod kontroli? Czy stwierdzenie, że roboty przejmą kiedyś nasze dotychczasowe życie, jest realne?