Katastrofa tunguska jest największą znaną nam katastrofą, która najprawdopodobniej wydarzyła się pod wpływem wydarzeń kosmicznych. Należy w przypadku tunguskich wydarzeń pisać najprawdopodobniej, gdyż wiele teorii wskazuje, że wydarzenie mogło być wynikiem praca nad ziemską bronią. Spekulacje nad tym, jaki charakter miało wydarzenie, które miało miejsce nad rosyjską tajgą nadal trwają. Wydarzenie, choć miało miejsce w XX. wieku i mimo wielu lat badań, nadal jest zagadką. Kolejne odkrycia naukowców z różnych państw podważane są przez inne zespoły naukowe. Ostatnie informacje ze strony włoskiego zespołu ekspertów wskazały, że pozostałością po uderzeniu meteorytu w rejonie tunguskim jest jezioro Czeko, ale badania te zostały zakwestionowane przez rosyjskich naukowców. Nadal nie wiemy, więc dokładnie, co stało się nad Podkamienną Tunguską.
Wybuch nad tajgą
Samo wydarzenie miało miejsce w roku 1908. 30 czerwca na niebie nad Syberią pojawiła się ognista kula, którą zauważyli świadkowie wydarzeń. Wydarzenie miało miejsce z samego rana. Jak wskazywali świadkowie na niebie pojawiła się wówczas ognista kula. Kula ognia miała „warkocz”, który rozciągał się na odległości 800 kilometrów. W momencie zderzenia z Ziemią pojawił się olbrzymi błysk, który widoczny był w odległości setek kilometrów. Barometry na całym świecie wykazały wzrost ciśnienia, a sejsmografy zaczęły pokazywać wstrząsy identyczne z tymi, które pojawiają się podczas trzęsień Ziemi. Po wybuchu pojawiła się fala uderzeniowa oraz fala gorąca, a magnetometry wskazywać zaczęły w rejonie wybuchu drugi biegun. Charakterystycznym wydarzeniem było pojawienie się tak zwanych białych nocy, które są zjawiskiem, jakie może mieć miejsce podczas wybuchów na Ziemi potężnych wulkanów. Na znacznym obszarze Ziemi było tak jasno nocą, że ludzie mogli swobodnie czytać.
Tajemnice w tunguskiej tajdze.
Wydarzenia związane z katastrofą tunguską ze względu na wiele dziwnych zdarzeń, jakie miały wówczas miejsce są owiane tajemnicą. Jest to wynikiem niespójnych relacji ze strony świadków. Jedni z nich wskazywali na pojedynczą kulę ognia, którą widać było na niebie. Byli świadkowie, którzy widzieli dwie kule ognia, jakie leciały z przeciwnych kierunków. Znajdziemy również relacje świadków, którzy podają zupełnie odmienne kierunki zbliżania się kul ognia. Problem w badaniu tej katastrofy polega na tym, że opierać można się jedynie na relacjach świadków oraz na badaniach, które podjęte zostały dopiero kilkanaście lat po samym wydarzeniu. Pierwsza ekspedycja naukowa wyruszyła na miejsce katastrofy dopiero w 1927 roku.
Teorie o katastrofie
Ilość teorii dotyczących przyczyn katastrofy, zarówno naukowych, jak i tworzonych przez badaczy amatorów, jest bardzo duża. Problemem teorii tworzonych przez naukowców jest brak znalezienia potwierdzenia faktu, iż na terenie katastrofy znajdują się jakiekolwiek substancje pochodzenia kosmicznego. Nie znaleziono, więc ani miejsca upadku meteorytu, ani pozostałości po nim. Katastrofa tunguska oraz pozostałości po niej pokazują do dziś, jak olbrzymim zagrożeniem dla cywilizacji ludzi są niezidentyfikowane obiekty, które mogą uderzyć w Ziemię.