Przepowiednie Świętego Malachiasza miały miejsce w roku 1139 w Rzymie.
Ten Święty udał się do tego miasta na zaproszenie papieża Innocentego II.
Wszystkie wizje Malachiasza zapisane zostały w formie krótkich kodowanych zdań.
Manuskrypt trafił do Rzymskich Archiwów gdzie został zapomniany.
Przepowiednia Świętego Malachiasza składa się ze stu dwunastu krótkich łacińskich zdań, w których opisani zostali wszyscy papieże i część antypapieży.
Listę otwiera Celestyn II, który został wybrany na papieża w roku 1143.
Ostatnim papieżem wymienionym przez Malachiasza jest „Piotr Rzymianin”, który był papieżem w okresie kiedy Rzym został doszczętnie zniszczony.
Jak interpretować hasła zwarte w przepowiedni?
Badacze od lat zastanawiają się w jaki sposób należy interpretować hasła zwarte w przepowiedni Świętego Malachiasza.
W większości przypadków sądzi się, że jedyną regułą na odnalezienie w zapiskach Malachiasza odpowiedniego papieża jest połączenie odpowiedniego hasła z miejscem urodzenia papieża, herbem oraz fakty powiązane z mianowaniem go na papieża.
W ostatnich latach osoby zajmujące się przepowiedniami związanymi z końcem świata postanowiły powrócić do proroctw Świętego Malachiasza twierdząc, iż warto się im przyjrzeć raz jeszcze.
Niestety wszystkie dotychczasowe próby interpretacji stu dwunastu łacińskich zdań spaliły na panewce.
Wielu sceptyków sądzi bowiem, że są one bardzo naciągane i tak naprawdę w ogóle niezgodne z tym co miało miejsce.
Według interpretacji tych przepowiedni papieżem z pracy Słońca (De labore Solis) byłby Karol Wojtyła.
Osoby przychylnie nastawione do tej przepowiedni twierdzą, iż Jan Paweł II urodził się i został pochowany w dniu, w którym nastąpiło zaćmienie słońca.
Stwierdzono również, że Papież ten pasował do określenia „z pracy Słońca”, gdyż ciągle pielgrzymował czyli poruszał się po Ziemi tak jak Słońce.
Jeżeli chodzi o obecnego papieża Benedykta XV to sympatycy przepowiedni Świętego Malachiasza widzą jego postać w osobie Gloria Olivae (chwała oliwki).
Dzieje się tak dlatego, że jednym z symboli zakonu świętego Benedykta jest oliwna gałązka.
Innym tłumaczeniem jest stwierdzenie, że papież urodził się w dniu śmierci świętego Benedykta Jóżefa Labre.
W tym również upatrują oni symbol gałązki oliwnej.
Interpretować mi się wydaje, że można na wiele sposobów. Jednak jedno jest pewne, że rzeczywiscie daje to do myślenia.
Niezły tekst! Ja też się wiele razy nad tym zastanawiałam ale nigdy nie wiem co myśleć.. prawda jednak jest taka, że coś w tym jest!