Przepowiednię o końcu świata przygotowali również Indianie Hopi. Przepowiednia opiera się o wizję, którą w wieku 20 lat miał Stalking Wolf, mędrzec oraz szaman, który swoje życie spędził na poznawaniu pradawnej wiedzy od licznych nauczycieli. W późniejszym okresie jego misję kontynuował Tom Brown, który w młodych latach zdobył wiedzę od Indiańskiego starca.
Przepowiednia tajemniczego ducha
Indiańskiemu starcowi miał objawić się duch, który powiedział mu, co może spotkać ludzkość w przyszłości. Pierwsza wizja mówiła o epidemii wywołanej głodem, na którą nie będzie lekarstw i lekarze nie będą w stanie jej zatrzymać. Druga wizja dotyczyła wielkich dziur mających pojawić się na niebie, z których będzie płynął strumień nieczystości oraz będą spadać martwe ryby. Ostatnio wizja dotyczyła pojawienia się nocy czerwonego nieba, która to ostatecznie rozpocznie proces końca świata.
Wypełnianie się proroctwa
Według niektórych dwie pierwsze wizje już się wypełniły w postaci takich chorób jak np. AIDS oraz powstania dziury ozonowej. Trzecia wizja dotycząca nocy czerwonego jeszcze się nie wypełniła i nie wiadomo, kiedy nastąpi ani z jakiego dokładnie powodu. Zmiany na ziemi wywołane nią będą jednak nieodwracalne w skutkach. Co więcej, przyniosą ziemi koszmarne straty.
Wątpliwa teoria indian
Wiele osób kwestionuje jednak prawdziwość tej teorii i według nich na pewno nie jest ona odpowiedzią na pytanie, kiedy koniec świata. Wielu twierdzi nawet, że Indiański mędrzec w ogóle nie istniał i nie było żadnych objawień.
Tak czy inaczej jest to kolejna wizja tego, w jaki sposób może przebiec koniec świata. Teoria ta jednak nie przewiduje dokładnej daty oraz przebiegu wydarzeń a więc noc czerwonego nieba może nadejść w każdej chwili. Niektórzy jednak wiążą ją z przewidywaną 3 Wojną Światową, która to miałaby być wojną jądrową, prowadzącą do zniszczenia całego świata. Teoria ta jest jednak dość inna od wszystkich pozostałych i dlatego też bardzo ciekawa. W związku z tym zdecydowanie warto się z nią zapoznać w całości.