Zagrożenie dla życia człowieka, a co za tym idzie dla całej ludzkości może pochodzić z kosmosu, ale również z wnętrza Ziemi. Badania naukowe nad różnymi rejonami Ziemi wcale nie trwają długo, co sprawia, że wiele rejonów Ziemi nadal skrywa swoje tajemnice. Do nich należą na Antarktydzie jeziora, które właśnie poddawane są badaniom prowadzonym przez misje naukowe z różnych krajów. Do najbardziej medialnej misji możemy zaliczyć rosyjską, która bada największe jezioro na Antarktydzie jakim jest Wostok. Wielu naukowców twierdzi, że w jeziorze tym znajdować się mogą całkowicie nieznane nam organizmy, zwłaszcza mikroorganizmy takie jak bakterie. Bakterie mogą przeżyć w bardzo ekstremalnych warunkach. Nie groźny mogą być dla nich bardzo niskie temperatury, brak odpowiedniej ilości tlenu. W jeziorach bardzo często występują bakterie jakie żywią się azotem. Bakterie znaleźć możemy nawet w tak skrajnych warunkach, jakie panują w wulkanach.
Tajemnice Wostok
Jakie tajemnice skrywa jezioro Wostok? Na razie tego nie wiemy, gdyż badania, które prowadzone są na tym jeziorze są bardzo trudne pod względem technicznym. Lód na jeziorze posiada warstwę 4 kilometrów, co bardzo utrudnia wiercenie. Do tego dochodzą bardzo trudne warunki atmosferyczne, które panują na Antarktydzie. Badania prowadzone mogą być jedynie przez kilka miesięcy w roku, gdy temperatury pozwalają na stosowanie zaawansowanego technicznego sprzętu. Naukowcy muszą dodatkowo uważać, by nie zanieczyścić wód jeziora, tak by badania wykonane po pobraniu próbek nie opierały się na skażeniu organizmami, jakie już znamy. Formy życia, które mogą być znaleziona w jeziorach Wostok pochodzić mogą sprzed miliona lat.
Odkrycie Wostok
Jezioro Wostok odkryte zostało w 1996 roku dzięki badaniom zdjęć satelitarnych. Jak twierdzą rosyjscy naukowcy badanie wód tego jeziora jest, jak badanie obcej planety. Formy życia jakie mogą być w wodach jeziora Wostok znalezione mogą zupełnie nie przypominać tych, jakie znajdują się na naszej planecie. Niska temperatura zmniejszyć mogła metabolizm organizmów, które żyją w jeziorze, co mogło znacznie spowolnić mutacje zachodzące w genach mikroorganizmów. W ten sposób możliwe jest odkrycie takich organizmów, jakie niemal nie zmieniły się pod względem wyglądu od organizmów, które żyły na Ziemi przed milinem lat.
Obawy przy badaniu wód Wostok
Wielu naukowców ma poważne obawy, jeśli chodzi o badanie jezior na Antarktydzie, gdzie możliwe jest znalezienie organizmów, które mogą być groźne dla dziś żyjących form życia na Ziemi. Wynikać to może z bardzo trudnych warunków w jakich takie organizmy musiały egzystować przez wiele setek tysięcy lat. W takich warunkach mogły powstać bakterie lub organizmy, które nie tylko doskonale przystosowane są do bardzo ekstremalnych warunków. Takie organizmy mogą być bardzo zjadliwe, co może sprawić, że w kontakcie ze współczesnymi organizmami mogą prowadzić do pandemii z jakimi nie będziemy mogli sobie poradzić. Jak na razie udało się odkryć bakterie w jeziorze Willians, które bez tlenu i światła żyły prawie trzy tysiące lat.